Nils ma obecnie 5 i pół miesiąca. Waży 7825g i ma 70cm wzrostu. Zaczął raczkować czym bardzo zaskoczył pielęgniarkę. Chciała sprawdzić czy obraca się równo na boczki/brzuszek na obie strony. Położyła zabawkę obok, Nitoś spojrzał, przewrócił się na brzuszek, podniósł na kolanka i podskoczył jak żabka do przodu by dotrzeć do zabawki. Pielęgniarka aż krzyknęła: 'Patrzcie!!' , a my?
My przecież widzimy to na co dzień :)
Oby całe życie Nitoś tak imponował kobietom ;)
Teraz już drugą godzinę odsypia szczepienie...
Powoli robię listę rzeczy potrzebnych Paprochowi do przedszkola. Dużo tego! I wszystko absolutnie niezbędne ;) Systematycznie będę kupować rzeczy z listy wyprawkowej by we wrześniu nasz synek był zwarty i gotowy ;)
Póki co mamy zamówiony kombinezon zimowy i rękawiczki Didriksonsa.
Zdjęcie ze strony miinto.no |
Zdjęcie ze strony klikk.no |
Rękawiczki podobno świetne. Kombinezon podobno też. Będę miała okazję się wypowiedzieć prawdopodobnie dopiero pod koniec roku. Dla mnie najważniejsze by było mu ciepło i w rączki i w tyłek, a rękawiczki i tak skończą jako wycieraczka dla noska z wiszącymi po pas glutami ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz